Najnowsze informacje z rynku płac na Wyspach Brytyjskich mocno uderzyły w kurs funta, zrzucając go z piedestału. Szterling stracił wobec wszystkich głównych walut, a strata wobec PLN wyniosła w środę ponad 7 groszy. Tak duży cios na krótko przed końcem półrocza zaskoczył niemal wszystkich specjalistów od rynku walutowego.

Wynagrodzenia w UK co prawda wzrosły o 5,3%(wliczając w to premie), ale przewidywania ekonomistów wskazywały na co najmniej 5,5%. Ponadto odnotowano wzrost bezrobocia z 4,5% do 4,6%, po tym jak o 78 tys. spadła liczba pracowników etatowych. Są to największe spadki na rynku zatrudnienia od czasów epidemii covidowej, co wyraźnie uwydatnia problemy Wielkiej Brytanii w walce z gospodarczą stagnacją.

Dodatkowo, negatywnie na kurs szterlinga wpłynęła decyzja CIT(Sąd Handlu Zagranicznego USA), który uznał, że prezydent Donald Trump przekroczył swoje uprawnienia, nakładając tak radykalne cła na inne kraje, w tym Unię Europejską i zawiesił ich wprowadzenie. Umocniło to europejskie waluty, a uderzyło w podatnego na wszelkie informacje ekonomiczne funta. Drugie półrocze wydaje się na tę chwilę wielką niewiadomą dla rynku walutowego, a para GBP/PLN dawno już nie notowała takich drastycznych skoków, jak w ostatnich miesiącach.

Przedstawione, poglądy, są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji serwisu England.pl w zakresie kupna czy sprzedaży brytyjskiego funta. Poglądy te nie stanowią doradztwa w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje podjęte na podstawie komentarza, ponosi czytelnik serwisu England.pl