Szterlingowi jak dotąd nie udało się podnieść po nagłym spadku na początku sierpnia. Wrażliwa waluta mocno odczuła decyzje brytyjskiego banku centralnego o obniżeniu poziomu stóp procentowych w ubiegłym tygodniu. Pomimo pozytywnych prognoz analityków, sytuacja jak dotąd nie uległa zmianie.

W ubiegły piątek kondycja szterlinga zdawała się poprawiać-po publikacji danych z rynku pracy, rozpoczął on odrabianie poniesionych strat. Strata poniesiona wobec PLN uległa zmniejszeniu o 5 groszy. Wzrost zatrudnienia na Wyspach, oraz spadek bezrobocia zdawały się stanowić wystarczające czynniki, aby funt ponownie znalazł się na wznoszącej.

Marsz na szczyt wyhamowały jednak pozostałe dane, które okazały się dużo mniej pozytywne. Spowolnił bowiem znacznie wzrost średnich zarobków w Wielkiej Brytanii. Ponadto odnotowano największą od czasów pandemii liczbę złożonych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. Dane te okazały się najgorszymi od 2021 roku. Możemy być pewni, że w kolejnych miesiącach decyzje Bank of England, w połączeniu z bardzo powolnym wychodzeniem gospodarki brytyjskiej ze stagflacji jeszcze nieraz uderzą w szterlinga.

Przedstawione, poglądy, są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji serwisu England.pl w zakresie kupna czy sprzedaży brytyjskiego funta. Poglądy te nie stanowią doradztwa w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje podjęte na podstawie komentarza, ponosi czytelnik serwisu England.pl