Funt bardzo pozytywnie zareagował na najnowszą publikację danych z rynku zatrudnienia. Co ciekawe, jeszcze pod koniec poprzedniego tygodnia specjaliści od rynku walutowego ostrzegali o możliwości spadku wartości waluty, wskutek potencjalnie kiepskich wyników dotyczących poziomu bezrobocia. Natychmiastowe działania podjęli wobec tego inwestorzy, wyprzedając zapasy szterlinga.

Istotnie, funt stracił na początku tygodnia wypracowaną nad konkurencją przewagę. Niektórzy analitycy sugerowali jednak, że szterling szybko odrobi stratę, a jego spadek związany jest wyłącznie z przepływami finansowymi i nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego. Wyraźnie wskazywali, że dopiero publikacja danych w połowie aktualnego tygodnia ukaże rzeczywistą kondycję gospodarki, oraz wpłynie na najwrażliwsze waluty.

Wyniki zostały ogłoszone w środę i momentalnie wywindowały szterlinga na lidera otwarcia giełdy. Funt znalazł się w najlepszym położeniu od ponad 20 tygodni, umacniając się wobec USD i EUR, a także o kolejne 3 grosze dystansując naszą "złotówkę". Spadek średnich zarobków na Wyspach okazał się niższy o 0,2% wobec oczekiwanego, mniejszy okazał się też poziom samego bezrobocia. Wyniki te prawdopodobnie wpłyną na odłożenie przez Bank of England decyzji o obniżeniu poziomu stóp procentowych w najbliższym czasie.

Przedstawione, poglądy, są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji serwisu England.pl w zakresie kupna czy sprzedaży brytyjskiego funta. Poglądy te nie stanowią doradztwa w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje podjęte na podstawie komentarza, ponosi czytelnik serwisu England.pl